22-letni mężczyzna z Zamościa podejrzany o rozbójniczą kradzież alkoholu czeka na proces sądowy
Wieczorem w ostatni czwartek grudnia (28.12), sklep w Zamościu padł ofiarą złodzieja. 22-letni mężczyzna, mieszkaniec miasta, postanowił przywłaszczyć sobie butelkę wysokoprocentowego alkoholu, nie zamierzając za nią zapłacić. Alkohol, którego wartość przekraczała 100 złotych, został zabrany z półki przez młodego mężczyznę i próbował on opuścić sklep bez dokonania płatności.
Podczas próby wyjścia z placówki handlowej nie zatrzymał się nawet przy kasie. Sytuację szybko dostrzegł jeden z pracowników ochrony, który podjął próbę interwencji. Chciał odzyskać skradziony towar i zatrzymać sprawcę kradzieży. Mężczyzna jednak nie zamierzał tak łatwo dać się ująć. Zaczął atakować stróża, zadając mu ciosy pięściami w głowę – relacjonuje asp. szt. Katarzyna Szewczuk z Komendy Miejskiej Policji w Zamościu.
Na miejsce zdarzenia natychmiast wezwano policję, która zatrzymała sprawcę napaści. Był to 22-letni mieszkaniec Zamościa, który był nietrzeźwy w chwili zdarzenia. Mimo swojego stanu, mężczyzna nie ujdzie bezkarnie za swoje czyny. Zostanie pociągnięty do odpowiedzialności karnej w procesie sądowym. Do czasu rozprawy sądowej, podlega dozorowi policyjnemu, co oznacza konieczność regularnego meldowania się na komendzie. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.