Tomaszów Lubelski: Mieszkanka miasta oszukana na kwotę 60 tysięcy złotych
Kilka dni temu z funkcjonariuszami policji skontaktowała się 29-letnia mieszkanka powiatu tomaszowskiego, informując, że została oszukana na kwotę 60 tysięcy złotych. Dodała, że oszust podawał się za pracownika jej banku i przekonał ją do zainstalowania aplikacji, z której powodu kobieta straciła 20 tys. zł. w gotówce i 40 tys. zł. w zaciągniętym przez oszustów kredycie.
Jak podają policjanci z Tomaszowa Lubelskiego, kilka dni temu na komendę zgłosiła się 29-letnia mieszkanka powiatu tomaszowskiego, twierdząc, że została naciągnięta na kwotę 60 tysięcy złotych. Oszust podawał się za pracownika banku, gdzie poszkodowana miała założone konto. W trakcie rozmowy „pracownik banku” poinformował 29-latkę, że środki na jej koncie są i będą zagrożone, dopóki nie zainstaluje ona nowej, bezpiecznej aplikacji.
Zainstalowała aplikację i straciła 60 000 złotych
Ostatecznie oszust przekonał kobietę, aby zainstalowała aplikację pozwalającą na logowanie się do bankowości internetowej. Kiedy kobieta zgodziła się na zainstalowanie tego oprogramowania, oszusta z miejsca uzyskał dostęp do jej oszczędności. Wykorzystując sytuację, ukradł poszkodowanej wszystkie oszczędności w wysokości 20 tys. zł., a następnie zaciągnął kredyt w banku na dodatkowe 40 tys. zł.
Policja ostrzega, aby nigdy nie podawać swoich danych bankowych osobom trzecim, a podobne telefony należy od razu zgłaszać na komendę.
A tutaj przeczytasz artykuł o oszustach, którzy naciągnęli swoją ofiarę na 170 tys. zł.