54-letnia zamościanka ignoruje sądowy zakaz prowadzenia pojazdów i wpada na patrol policji

Z przepisami prawa zdecydowała się zmierzyć 54-letnia kobieta zamieszkująca Zamość, która mimo sądowego zakazu prowadzenia pojazdów, nie potrafiła się powstrzymać przed wsiadaniem za kierownicę. Sytuacja jeszcze bardziej komplikuje się, gdy okazuje się, że kobieta miała w swoim organizmie ponad promil alkoholu.

Na skutek informacji otrzymanej od Centrum Powiadamiania Ratunkowego w niedzielę (18.02), dyżurny dowiedział się o kobiecie prowadzącej hondę, która prezentowała niepokojące zachowanie na drodze – poruszała się całą szerokością jezdni, a jej stan sugerował nietrzeźwość. Niezwłocznie na miejsce zgłoszenia dyżurny skierował patrol.

Policjanci zauważyli podejrzany pojazd jadący w stronę Szczebrzeszyna. Samochód został zatrzymany na ulicy Dzieci Zamojszczyzny w Zamościu. Za kierownicą siedziała omawiana wcześniej 54-letnia mieszkanka miasta – relacjonuje aspirant sztabowy Katarzyna Szewczuk z Komendy Miejskiej Policji w Zamościu.