Impreza alkoholowa, zawody w piciu i martwa kobieta. Całą sytuację nagrali telefonem

Impreza alkoholowa, zawody w piciu i martwa kobieta. Całą sytuację nagrali telefonem

Kilka dni temu w ręce policji wpadła szóstka mężczyzn, którzy podejrzani są o nieumyślne spowodowanie śmierci 37-letniej kobiety. Grupka urządziła sobie imprezę z zawodami w piciu alkoholu, a całe wydarzenie nagrywała telefonem komórkowym. Mężczyźni odpowiedzą teraz za swoje postępowanie, za co może grozić im nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

Jak relacjonują policjanci, kilka dni temu w mieszkaniu 37-letniej kobiety zebrała się grupka sześciu młodych mężczyzn w wieku 19-22 lat, aby urządzić sobie imprezę alkoholową z zawodami w piciu. Podejrzani to mieszkańcy powiatów opolskiego, oleskiego i kluczborskiego. Pomysłodawcą był prawdopodobnie 22-latek, który usłyszał najpoważniejsze zarzuty z całej szóstki.

Dzień po libacji w mieszkaniu pojawił się partner kobiety, który znalazł jej ciało leżące na podłodze. Natomiast pozostali uczestnicy patoimprezy zdążyli już wcześniej opuścić lokal. Wszystko wskazuje na to, że mężczyźni przynieśli ze sobą kilka butelek wina, które 37-latka miała opróżnić w jak najszybszym tempie. Ponadto, całe wydarzenie rejestrowali też telefonem komórkowym.

Kobieta zadławiła się alkoholem i straciła przytomność

Jak ustalili policjanci, z powodu szybkiego wypicia dużej ilości trunku kobieta najwyraźniej zadławiła się alkoholem i straciła przytomność, a mężczyźni opuścili mieszkanie, nie udzielając jej pomocy.

Wszyscy podejrzani zostali już zatrzymani i doprowadzeni do prokuratury, gdzie przedstawiono im zarzuty, za które mogą trafić za kratki nawet na 5 lat. Czterech mężczyzn odpowie za nieudzielenie pomocy i narażenie na utratę życia lub zdrowia, za co grozi do 3 lat pozbawienia wolności. Natomiast pozostała dwójka usłyszała zarzuty związane z nieumyślnym spowodowaniem śmierci, w związku z czym mogą trafić do więzienia nawet na 5 lat.

Organizator imprezy – 22-letni mężczyzna – został osadzony w areszcie tymczasowym na okres trzech miesięcy. Natomiast wobec pozostałej piątki sąd zastosował nadzór policyjny.