Bezmyślne przekroczenie prędkości: poważne konsekwencje dla kierujących nadmiernie szybko w terenie zabudowanym
Jeżdżenie z prędkością przekraczającą 100 km/h w obszarach zabudowanych to działanie obarczone ryzykiem poważnych konsekwencji. Wśród nich znajdują się nie tylko wysokie mandaty i punkty karne, ale również możliwość utraty prawa do kierowania pojazdami na okres trzech miesięcy. Takie konsekwencje dotknęły niedawno dwóch kierowców – jednego prowadzącego pojazd marki BMW, mającego 43 lata, jadącego z prędkością 118 km/h w miejscowości Łabunie oraz 26-letniego mężczyznę za kółkiem Hondy, który zdecydowanie przekroczył dozwoloną prędkość na ulicy Dzieci Zamojszczyzny w Zamościu, jadąc z prędkością większą o 60 km/h.
Policjanci z drogówki z Zamościa przeprowadzili kontrolę prędkości za pomocą radarów na drodze krajowej numer 17. W trakcie tej kontroli, w miejscowości Łabunie, która jest terenem zabudowanym, policja zauważyła BMW poruszające się z dużą prędkością. Wynik pomiaru prędkości wskazał na prędkość kierującego BMW wynoszącą 118 km/h.
Po zatrzymaniu do kontroli drogowej okazało się, że kierowca BMW, będący 43-letnim obywatelem Ukrainy, jechał z prędkością przekraczającą dozwoloną o 68 km/h. Za to wykroczenie został ukarany mandatem w wysokości 2000 złotych oraz nałożono na niego karę 14 punktów karnych. Co więcej, na trzy miesiące utracił prawo do prowadzenia pojazdów.
Do podobnych konsekwencji doprowadziła zbyt szybka jazda 26-letniego mieszkańca gminy Adamów. Mężczyzna ten, prowadząc swój samochód marki Honda, jechał ulicą Dzieci Zamojszczyzny w Zamościu z prędkością przekraczającą dozwoloną o 60 km/h. W wyniku tego policja zatrzymała mu prawo jazdy, a w jego sprawie zostanie skierowany wniosek do sądu o wymierzenie kary.